W maju uczniowie Szkoły Podstawowej nr 1 udali się na dwudniową wycieczkę do Warszawy. Grupa liczyła 41 osób z klas VA, VB, VC, VIIB, VIIIA. Wcześnie rano zebraliśmy się przed szkołą, by wyruszyć w kilkugodzinną podróż do naszej stolicy.
Zwiedzanie Warszawy rozpoczęliśmy od Centrum Nauki Kopernik, niewątpliwie jednego z najważniejszych punktów naszej wycieczki. Jest to wspaniały ośrodek nauki, którego misją jest rozbudzanie ciekawości, wspomaganie samodzielnego poznawania świata i uczenia się. Wszyscy mogliśmy poznawać prawa nauki poprzez samodzielne przeprowadzanie doświadczeń na interaktywnych wystawach.
Po pysznym obiadku, który dodał nam energii i sił, rozpoczęło się zwiedzanie cudownego Zamku Królewskiego. Podziwialiśmy piękno budynku, który został zbudowany w stylu barokowo - klasycystycznym. Zwiedziliśmy część muzealną zamku, przewodnik przeniósł nas w dawne czasy i mogliśmy poczuć magię tego miejsca. W Zamku Królewskim w Warszawie zobaczyć można m.in. sale królewskie powstałe dla króla Stanisława Augusta Poniatowskiego oraz sale sejmowe. Najznakomitsza jest Sala Tronowa w czerwonym aksamicie i złotej dekoracji, warte zobaczenia są też: Sala Rycerska oraz Sala Balowa z największym w Polsce plafonem. Wśród stałych ekspozycji są też: Galeria Malarstwa, Rzeźby i Sztuki Zdobniczej. Cudownie prezentują się Ogrody Zamkowe, które zostały ukształtowane na przestrzeni wieków. Zachowały one elementy sztuki ogrodowej z różnych epok historycznych.
Kolejny etap naszej podróży to szał zakupowy w centrum handlowym „Złote Tarasy”. Zmęczeni udaliśmy się na obiadokolację i zakwaterowanie w hotelu. Po tak wyczerpującym dniu pełnym wrażeń wcale nie chciało się nam spać. Do późnych godzin nocnych pod okiem opiekunów graliśmy w gry planszowe oraz jedliśmy zamówioną pizzę.
Drugi dzień przywitał nas deszczem. Szybkie śniadanie i w drogę - cel Park Trampolin, wcześniej jednak jeszcze lody, gorąca czekolada i „Planetarium”.
„Stacja Grawitacja” to super miejsce gdzie można oderwać się od codzienności, ale można oderwać się też od ziemi w dosłownym tego słowa znaczeniu. Ogromny park rozrywki zapewnił nam dwu godzinną zabawę w strefie parku linowego zawieszonego nad trampolinami, ściance wspinaczkowej i torze ninja.
Dalsza część naszego planu, czyli zwiedzanie Rynku Starego Miasta, Grobu Nieznanego Żołnierza i Łazienek Królewskich legła w gruzach. Deszcz, który nie przestawał padać kazał nam pożegnać się z piękną Warszawą, Warszawą skąpaną w deszczu.
W drodze powrotnej standardowo odwiedziliśmy restaurację „McDonald’s ” - najedzeni, przejedzeni i trochę nienasyceni Warszawą i jej urokami udaliśmy się w drogę powrotną. Zobaczyliśmy wiele interesujących miejsc. Panowała miła atmosfera. Zrobiliśmy sporo pamiątkowych zdjęć. Pomimo zmęczenia oraz oszołomienia natłokiem wrażeń byliśmy zadowoleni. Mamy nadzieję, iż ponownie odwiedzimy to wspaniałe miasto.