Zabrali namioty, śpiwory, wodę, prowiant, saperkę, siekierkę… oraz dużo dobrego humoru i wyruszyli do Stańczyk. Tam od 23 do 25 czerwca 2018r. harcerze z 2 Wielopoziomowej Drużyny Harcerskiej „Aves” zorganizowali biwak. Dzięki uprzejmości komendanta Hufca ZHP Białystok mogli biwakować w harcerskiej bazie obozowej w Stańczykach. Brak bieżącej wody i prądu nie był dla nich żadną przeszkodą. Harcerze przygotowali swoje miejsce biwakowe wykorzystując umiejętności pionierskie.
Pierwszego dnia podziwiali brzeg jeziora Ostrówek podążając ścieżką dydaktyczną „Rechot”, jak też odbyli zwiad nad jeziorem Tobellus. W ciągu następnych dwóch dni wędrowali korzystając z przebiegających nieopodal Stańczyk czerwonych szlaków turystycznych, pieszego na trasie Stańczyki – Golubie oraz rowerowego „Szlaku Rominckich Jeleni”. W Golubiach przeszli ścieżką historyczno-przyrodniczą „Golubie – wieś, której nie ma” odkrywając po dawnych mieszkańcach pozostałości murów, zdziczałe drzewa owocowe, wiadukty kolejowe, pomnik. Trudno było im uwierzyć, że we wsi mieszkało kiedyś nawet ponad 400 ludzi. Po trudach wędrówek odpoczywali przy ognisku, śpiewali, bawili się i pląsali, gotowali herbatę w kociołku, piekli kiełbaski i słodkie pianki. Weronika, Wiktoria i Ernest złożyli Przyrzeczenie Harcerskie. Z pewnością będzie to dla nich najważniejszy biwak w ich harcerskim życiu. Druhom i druhnom towarzyszyli opiekunowie, instruktorzy i nauczyciele: Maja Zaniewska, pwd. Anna Jaremus-Furtan oraz drużynowa Małgorzata Wojciechowska-Gutowska.
Harcerze wędrowali i poznawali przyrodę oraz historię swojej małej Ojczyzny w ramach projektu „Pod lasem – o Polsce”, realizowanego przez Stowarzyszenie „Emerytowanych policjantów” w Gołdapi.
Małgorzata Wojciechowska-Gutowska
